W miniony weekend rocznik 2014 zagrał z dobrze znanym już nam przeciwnikiem – Orłem Baniocha. Można by powiedzieć, że chłopcy odrobili swoją lekcję i wykorzystali swoją wiedze na temat przeciwnika. Z drugiej strony nasza bardzo dobra postawa chyba mocno zaskoczyła naszego przeciwnika. Tak jak poprzednie mecze były wyrównane i obfitowały w wiele emocji, tak w weekend przeważały zwłaszcza pozytywne emocje naszych chłopaków, którzy rozpędzali się z każdą kolejną bramką.
W sobotnim meczu okazje dostali chłopcy, którzy swoim zaangażowaniem oraz postawą zasłużyli na występ przeciwko bardziej wymagającemu przeciwnikowi. Mecz dość nietypowo trwał 5 x 15 minut na naszą prośbę, gdyż trener Janek zabrał na mecz aż 13 chłopców i każdy dostał odpowiednio dużo czasu, by pokazać swoje możliwości. Chłopcy z tej możliwości skorzystali najlepiej jak potrafili.
Jesteśmy jednak pewni, że Orzeł nam tak łatwo nie odpuści i w najbliższym meczu ligowym postawi nam poprzeczkę wysoko. Dużo pracy przed nami, ale dobrze, że widać efekty tej już wykonanej pracy na treningach – co nas tylko pcha dalej do kolejnych sukcesów.
Natomiast w najbliższą niedzielę chłopcy z rocznika 2014 zmierzą się z Deltą Warszawą. Będzie to ostatni mecz przed wznowieniem ligi. A tak naprawdę dwumecz, gdyż zagrają zarówno grupa A, jak i grupa B.